Tomasz Gromadka – wiersze (06.2021)

Chwała temu, co padł                 

moja nieśmiertelność przyjmie też ciebie
zabijającego się gdy skończy czytać
nastoletniego tomka

ale w porę nie zabił się tomek
dożywając tego wersu
ej to jest hymn martwemu z wyboru
ej niewytrwanie jest chwałą biologii

mój nieśmiertelny kręgosłup przetrwa w ziemi
zakwitną z kości kościożywy
gdybyś pytała
nie potrzebuję pojęć aby wrócić
zapytaj zaraz skończę

nastoletniemu tomkowi czytać wojaczka
hymn zabijającemu się
gnijącym nożem otworu powietrza 

która liznęła myślą nur w powietrza  
jest architektką pomnożonemu prawu 

zabiłam się tomku 
zabiłam się tomkowi
zabiłam się tomka
zabiłeś się tomek


Nie Pułka nawet nie Wojaczek

nawet gdy rozpadnie się po całości
w zaułku i zaokrągleniu położy rozpad
i rozpada się w niekomunikowane części
ten roztop przewidziany w repertuarze
jako rozbiór osiedla osiedlem flegmy 
jeśli rozpadnie się nasza grupa krwi
drużyna kuli kopanej w zaułku centrum
dorosłość oddzieli nas od siebie policją
a ty zaczepisz mnie na ulicy: jaka to ulica?
a ja zapytam w twoje oczy: czyje to oczy?
nasze wspomnienia zaryje wiosna
jeśli rozpadnie się sam pomysł że cokolwiek można
i że można z kimś a nawet z wieloma



Tomasz Gromadka – animator kultury, osoba pisząca, performer, dramaturg. Publikował w „Dialogu”, „Wakacie”, „Wizjach”. Laureat „Połowu. Poetyckie debiuty 2020”. Członek Grupy Performatywnej Chłopaki i Stowarzyszenie Pedagogów Teatru. Współtwórca Stołu Powszechnego w Warszawie. Prowadzi zajęcia „Pisanie co wtorek”.